Dla wielu z nas linie zakrzywione są
bardziej estetyczne w odbiorze niż linie proste. Czy tego typu
preferencja jest zakodowana w naszych genach? Jest to całkiem
możliwe, bowiem jak inaczej wytłumaczyć te wszystkie zaokrąglenia
w powabnym ciele kobiety :-)
Zakrzywienia dominują, bowiem proste
linie narzucają ograniczenia. Gdyby galaktyki wyglądały jak
sześciany to wszechświat byłby dużo mniej efektywny i nudny.
Krzywizny są wszędzie, są praktyczne i ich piękno akceptujemy a
priori podobnie jak akceptujemy istnienie wszechświata.
Kiedy w Arizonie fotografowałem wnętrze kanionu
szczelinowego, zobaczyłem tam cudowne zaokrąglenie w
piaskowcu, do złudzenia przypominające kobietę w ciąży. Jakby
było tego mało, z tymi krzywiznami współistniały proste linie,
które promieniście rozbiegały się po ścianie kanionu.
Dla mnie to była lekcja naturalnej
historii i sztuki, dzięki której przekonałem się, że wszystkie linie są
piękne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz