Kilka lat temu miałem okazje odwiedzić
nowojorskie muzeum sztuki nowoczesnej (
The Museum of Modern Art, MoMA). Jest to jedno z tych miejsc, które osobiście polecam w
ramach zwiedzania Manhattanu. Odniosłem wrażenie, że w tym muzeum
atmosfera jest przesiąknięta iluzją, która ułatwia podziwiać awangardową sztukę nawet jeśli się tego do końca nie
rozumie. Raczej trudno byłoby zrozumieć układ kilku kropek i linii, jeśli
nie pozwolić iluzji zawładnąć naszą wyobraźnią :-)
Czy iluzja może tez istnieć w
fotografii? Myślę, że może. Ja swoją iluzję znalazłem w
małej grocie z czerwonego piaskowca.
piękne
OdpowiedzUsuńdziekuje :-)
UsuńOglądam i oglądam i cały czas kojarzy mi się z figurami niemożliwymi Eschera :) Fajne bardzo :)
OdpowiedzUsuńTakie skojarzenie to dla mnie ogromny zaszczyt :-)
Usuń